Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Ulice XII-wiecznego Paryża

Po kilku dniach zdarzyło się, kiedy król Filip August zatrzymawszy się w Paryżu, zajęty sprawami państwa, po komnacie królewskiej spacerował i podszedł do okien pałacu, skąd na rzekę Sekwanę dla rozrywki umysłu niekiedy zwykł spoglądać, że przejeżdżające miastem, ciągnione przez konie wozy błoto rozgniatając fetor nieznośny wytwarzały. Czego król po komnacie chodząc nie mógł wytrzymać i trudne, ale bardzo potrzebne dzieło wymyślił, do którego wszyscy jego poprzednicy z powodu zbyt wielkiego wysiłku i nakładu pracy nie odważyli się przystąpić. Zwoławszy przeto mieszczan wraz z naczelnikiem tego miasta polecił na mocy władzy królewskiej, aby wszystkie ulice i drogi tego miasta twardymi wyłożone. O to bowiem najbardziej chrześcijański król się starał, aby nadać miastu nazwę starożytną, ponieważ błotnistym od fetoru błota poprzednio było nazywane, lecz ludzie kiedyś tą nazwą ze względu na fetory się brzydząc, od Parysa Aleksandra, syna Priama króla Troi, Paryżem je nazwali.

Rigordus, Opis pobytu Filipa II Augusta w Paryżu w 1185 r.

Za: Teksty źródłowe do nauki historii w szkole, nr 8: Miasta i mieszczaństwo średniowiecza (do schyłku XV w.), opracował Roman Heck, Warszawa 1959

 

A. Oceń warunki sanitarne, panujące w XII-wiecznym Paryżu.

B. Poszukaj w internecie informacji na temat pierwotnej nazwy miasta.