Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Marcin Kromer o handlu między Polską i innymi krajami

(…), bo teraz Polacy więcej niż kiedykolwiek handlują różnym towarem ze wszystkimi innymi krajami. Wymiana towarów także jest niemała.

Wywozi się zaś przede wszystkim żyto, pszenicę, jęczmień, owies i inne zboża, len, chmiel, skóry wołowe, łój, wyroby białoskórnicze, miód, wosk, bursztyn, smołę, potaż, belki masztowe, żerdzie i inny materiał nadający się do budowy okrętów i wyposażenia budynków mieszkalnych. Ponadto piwo i pewne ziele przydatne do barwienia wełny i jedwabiu. A już wołów, skopów oraz koni ogromne ilości dostarcza się nie tylko sąsiednim, lecz i dalszym nawet krajom. Konie dla swej szybkości i wytrzymałości na trud czy niekorzystne warunki, a także dla lekkiego chodu, cieszą się popytem wśród mieszkańców krajów bardzo odległych.

Przywozi się zaś w zamian za to skądinąd tkaniny, nie tylko jedwabne i zołotogłów, lecz także wełniane i lniane z delikatniejszego przędziwa, kobierce, obicia i inne ozdoby wnętrz, rzędy dla koni i stroje dla ludzi. Wyrób tych artykułów jest bowiem u Polaków raczej zaniedbany, chociaż samego surowca nie brak na miejscu i innym krajom się go dostarcza. Dalej, przychodzą do nas perły i drogie kamienie, następnie futra sobole, rysie, gronostajowe, kunie, piżmaków, lisów, wilków, niedźwiedzi i innych zwierząt, których większe ilości dostarczają lasy głębokiej Północy i Wschodu; wreszcie wyzina. śledzie i inne zasolone lub suszone na słońcu i wietrze ryby morskie, a ponadto srebro, miedź, mosiądz i stal, zarówno w stanie surowym, jak i obrobione. Wielką liczbę wołów dostarcza także bogata w pastwiska Wołoszczyzna, czyli Mołdawia i Besarabia, koni natomiast Węgry. Rozliczne gatunki win sprowadza się z tychże Węgier i Moraw, a także Austrii, Recji, Słowenii, Italii, Krety i Grecji, ale w mniejszych ilościach. Do Gdańska przywozi się drogą morską wina reńskie, francuskie, hiszpańskie, wreszcie kanaryjskie i kreteńskie. Następnie sprowadza się z daleka, zarówno ze Wschodu, jak i Zachodu, wonności i przeróżne przyprawy do potraw, a także smakołyki, które razem z winem i złotogłowiem oraz jedwabnymi tkaninami potężnie rujnują ludność i Królestwo. (…)

Marcin Kromer, Polska, czyli o położeniu, ludności, obyczajach i urzędach i sprawach publicznych Królestwa Polskiego księgi dwie

Za: Wiek XVI-XVIII w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii, studentów i uczniów, opracowali Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard, Warszawa 1999, str. 74-75

A. Wymień towary będące przedmiotem eksportu z Polski.

B. Scharakteryzuj towary importowane do Polski.

C. Porównaj polski eksport z importem pod względem asortymentu towarów.

D. Rozstrzygnij, czy struktura polskiego importu sprzyjała rozwojowi rodzimej wytwórczości rzemieślniczej.