Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Wkroczenie wojsk polskich do Krakowa w świetle raportu księcia Józefa Poniatowskiego

(…) rozkazałem natychmiast wyruszyć wojsku i o godzinie szóstej rano szef szwadronu hrabia Włodzimierz Potocki stanął przy bramie Krakowa na czele jednego plutonu.

Znalazł tam jenerała Sievers [dowódca oddziałów rosyjskich], który rzekł do niego:

— Rozkazano mi wzbronić panu wstępu do miasta. Szef szwadronu, hrabia Potocki, odpowiedział:

— A ja mam rozkaz wnijść do niego w imieniu najjaśniejszego cesarza Fran­cuzów i spodziewam się, że mnie pan jenerał nie zechcesz zmuszać, abym prze­mocą drogę sobie otworzył.

(...)

Tak stały rzeczy, gdym wjechał do miasta z moim głównym sztabem. Wi­działem na rynku 12 armat rosyjskich wyrychtowanych przeciw ratuszowi. Przybywszy do ulicy prowadzącej na most, zastałem ją zamkniętą przez szwa­dron huzarów rosyjskich w szyku bojowym, tyłem obróconych do nieprzyjaciela [Austriaków]; szwadron nie chciał mnie przepuścić i musiałem otworzyć sobie przejście, potrą­cając koniem tych, którzy mi drogę zastępowali. (…)

Jeszcze nie wiedziałem o okolicznościach, jakie poprzedziły wejście wojsk rosyjskich. Najznamienitsi obywatele udali się do mnie i opowiedzieli mi wszystko, co się stało.

Pokazuje sią z ich opowiadania:

1. Że przez ten czas, gdy jenerałowie austriaccy umawiali się z jenerałem Rożnieckim, wysłali czym prędzej po oddział wojska rosyjskiego, żeby go wpu­ścić do miasta przed wnijściem wojsk naszych, że dnia 14 wieczorem weszły dwa oddziały piechoty kozaków i dragonów, że ich przyprowadził pułkownik austriacki Latour i sam wskazał im, jakie stanowiska zająć mają.

(…)

3. Że wojska rosyjskie, wszedłszy do miasta bez żadnej umowy, pozwoliły cofnąć się Austriakom i wypuściły spokojnie wszystkich, a mianowicie czte­rech jenerałów.

(…)

Wojska moje zebrały się pod Krakowem, nie wiem, co uczynią Rosja­nie, lecz dzisiejsze wypadki dostatecznie dowiodły, jak niebezpieczną byłoby rzeczą stanąć między nim i nieprzyjacielem. Położenie moje tym jest przykrzejsze, że teraz niepodobna mi puszczać się w pogoń za uchodzącym.

Za: R. Bielecki, A. Tyszka, Dał nam przykład Bonaparte. Wspomnienia i relacje żołnierzy polskich 1796-1815, tom 1., Kraków 1984, str. 301

 

A. Na podstawie widzy pozaźródłowej wyjaśnij, jaką rolę w wojnie 1809 r. odegrała Rosja.

B. Na podstawie  źródła opisz postawę i działania wojsk carskich podczas zajmowania Krakowa przez armię Księstwa Warszawskiego.